Wrocław – Jarnałtów miejsce jak z moich snów. Konie, krowy, kozy, owce, las, dzikie łąki, rzeka, wodospady. Piękne miejsce. Dla spokojnych, nie ujadających piesków wręcz idealne. Spacerując wzdłuż rzeki zobaczyłam konie po drugiej stronie wodospadu. Nie mineło kilka minut, a po mnie została tylko Coma i buty … byłam już po drugiej stronie rzeki. To był wyjątkowy dzień w wyjątkowym miejscu i coś czuję, że nie raz tam pojedziemy. Z ciekawostek organizują w tym miejscu spływy pontonowe i możecie zabrać pieska.

Podoba Ci się Nasza Strona? POMÓŻ nam się rozwijać.

Kliknij w filiżankę i postaw nam kawę lub smaczki dla Comy.