Jak zapewnić psu bezpieczeństwo podczas podróży?

W polskim prawie o ruchu drogowym ciężko znaleźć coś konkretnego, pozostaje więc zdrowy rozsądek. Jeżeli zależy Wam aby Wasz pies grzecznie i bezpiecznie podróżował, ten post jest właśnie dla Was.

Jazda samochodem to przygoda

Od szczeniaka przyzwyczajałam Come do jazdy samochodem. Zaczynałyśmy od krótkich tras. Praktycznie wszędzie jeździła ze mną i zawsze spotykało ją coś miłego. Czasami było to nowe miejsce, spacer czy smakołyk. Ważne, żeby pies kojarzył samochód z przygodą. Coma na dźwięk sprzączek od szelek samochodowych biegnie szczęśliwa do drzwi.

Konsekwencja i stanowczość

Pies od początku musi mieć swoje miejsce w samochodzie. Swój azyl, bez niepotrzebnych bodźców rozpraszających. Nie bierzcie psa na kolana, nie głaszczcie, nie mówcie do niego, nie pozwalajcie żeby próbował do Was dosięgnąć. Każda osoba, którą przewozicie w samochodzie musi trzymać się tych reguł. Od siebie łatwo jest wymagać konsekwencji, znacznie trudniej od pasażerów: „pieski są takie słodkie, to ja tylko pogłaszcze” – NIE. Pasażerowie muszą się dostosować i tyle w temacie. Co zyskacie przy tej odrobinie rygoru? Psa, który ma swoje miejsce, nie zaczepia kierowcy ani pasażerów. Spokojnie przesiedzi, a w naszym przypadku prześpi całą nawet kilkunasto godzinną podróż. Wy czujecie się bezpiecznie, a pies odpoczywa. Coma jest tak cichutko, że czasami zastanawiam się czy na pewno jest z tyłu.

Miejsce dla psa w aucie

Niektórzy z braku wyobraźni przewożą psa w bagażniku czy na kolanach. Jest to skrajnie nieodpowiedzialne. W przypadku kolizji czy wypadku zarówno Wy jak i Wasz pupil możecie doznać ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Najbezpieczniej jest przewozić psa na tylnej kanapie. Pomijając nieszczęśliwe wypadki, do bagażnika dociera dużo mniej powietrza. Nie mając kilku strefowej klimatyzacji warto nastawić nawiewy tak, żeby pies na tylnej kanapie dostawał jak największą ilość powietrza.

Szelki samochodowe dla psa

Kiedy Coma była szczeniaczkiem dostałyśmy w prezencie szelki samochodowe firmy Patento Pet. Zestaw składa się z szelek i smyczy wpinanej do sprzączki pasów. Wykonanie jest solidne, nie niszczą się, są bardzo wygodne i co najważniejsze bezpieczne. Regulowane paski pozwalają dostosować rozmiar szelek do obwodu klatki piersiowej. Zapinane są do uchwytów pasów bezpieczeństwa w samochodzie, nie wypinają się i doskonale asekurują psa. Można w tych szelkach również spacerować, ale słabo się sprawdzają w przypadkach gdy pies mocno ciągnie do przodu. Szelki służą nam już ponad 7 lat i są w bardzo dobrej kondycji.

Mata

Jak zwiększyć bezpieczeństwo psa w aucie? Zainwestować w matę na tylną kanapę. Ceny i jakość mat jest bardzo różna. Są maty na jeden fotel jak i na całą tylną kanapę. My dodatkowo kładziemy kocyk i poduszkę, dzięki temu psu jest dużo wygodniej. Mata zabezpiecza go i daje mu duży komfort. Ani pies ani jego łapki nie spadną w dziurę między siedzeniami. Co jest ważne przy wyborze maty na całą kanapę? Rozpinana przednia ścianka, co umożliwia jednoczesne przewożenie psa i pasażera. Często rozsuwam zamek, dzięki temu więcej powietrza dociera do psa. Mata chroni fotele, przestrzenie między nimi oraz drzwi i tapicerkę przed zanieczyszczeniem. Pierwszą naszą matą była zwykła czarna TRIXIE MATA SAMOCHODOWA DLA PSA z odpinanymi bokami. Przetrwała niecałe 3 lata i zaczeła się sypać i łuszczyć od spodu.

Drugą i obecną naszą matą jest KARDIFF ANTI SLIP karimata z bokami, z zamkiem i antypoślizgami. Wygląda solidniej, ładny materiał i gustowne przeszycia. Lepiej rozwiązane jest otwieranie boków („burta” jest opuszczana i osłania wrażliwe elementy) i zamykanie otworów na sprzączki pasów bezpieczeństwa- obecnie są to rzepy, co w odróżnieniu do zamków błyskawicznych daje lepszą ochronę przed brudem.

promienie słońca

Jak ograniczyć ilość promieni słonecznych padających na psa? Oczywiście można wybrać się do specjalnych warsztatów przyciemniających szyby, ale jeśli chcecie zaoszczędzić można zrobić to samemu. Zrobicie to sami na parkingu. Nam nie poszło najlepiej pod względem estetycznym, ale efekt uzyskaliśmy zamierzany. Pies ma z tyłu ciemniej i chłodniej. Takie rozwiązanie jest raczej chwilowe, ale najważniejsze, że działa i nie przeszkadza kierowcy w prowadzeniu samochodu. Zdecydowanie lepsze niż uniwersalna osłona przeciwsłoneczna, ponieważ zasłonięta jest cała szyba.

Przystanki

Róbcie częste postoje na zaspokojenie potrzeb fizjologicznych i uzupełnieniu płynów. Przyda się miseczka i butelka wody w bagażniku, nawet na krótkie wyjazd.

Podoba Ci się Nasza Strona? POMÓŻ nam się rozwijać.

Kliknij w filiżankę i postaw nam kawę lub smaczki dla Comy.