jak poradzić sobie z ciągnięciem psa? podpowiadamy
Znaleźliśmy bardzo fajne szelki treningowe, które ułatwiają naukę chodzenia na smyczy. Można by pomyśleć: ”co to za filozofia wyprowadzić psa na spacer?”. Niestety spacer z psem, który ciągnie, może być koszmarem. Coma to mój pierwszy piesek, pracuję z nią od początku. Uczę ją wszystkiego, co wydaje mi się potrzebne, jednak nie przywiązałam zbyt dużej uwagi do spacerów i to był błąd. Urosła, zaczęła ciągnąć i zrobiło się bardzo nieprzyjemnie. Poza obrożą elektryczną próbowałam chyba wszystkiego m.in. szelek Triexie, linki, kolczatki itp. Na kolczatce było najlepiej, ale nie do końca mi to odpowiadało. Szukałam porad i produktów. Testowałyśmy wszystko po kolei, aż w końcu trafiłyśmy na szelki Deluxe Easy Walk® Harness firmy Pet Safe. Kilka lat temu w Polsce był tylko jeden sklep, który miał je w ofercie.
Szelki są wykonane porządnie. Można zapiąć je z przodu lub od góry. Nie wierzyłam filmom, na których pies po założeniu szelek przestawał ciągnąć. Zaczęliśmy testy od zapięcia z przodu. Szok. Nasz pies zwolnił. Mijały miesiące i zaczęliśmy zapinać ją od góry. Chodziła bardzo ładnie. Spacery zrobiły się przyjemne. Minęły trzy lata i teraz najczęściej chodzimy na zwykłej obroży. Co wcześniej było nie do pomyślenia, Szelki w 100% spełniają swoją funkcję. Szkoda, że tak późno je odkryłam. Polecamy wszystkim labradorom i innym ciągnącym psom. Oczywiście same szelki to nie wszystko, do tego dochodzi trening. Nie mniej jednak szelki bardzo w tym pomagają.
Podoba Ci się Nasza Strona? POMÓŻ nam się rozwijać.
Kliknij w filiżankę i postaw nam kawę lub smaczki dla Comy.
Dodaj komentarz